NEW YORK

W sobotę pojechałam do Nowego Jorku z Oliwią. Miałam czas tylko do 17 bo potem musiałam pracować. Mimo wszystko spędziłyśmy niesamowity dzień w NY. Pociąg miałyśmy o 9.18, ale się spóźnił 20 minut. Jednak w niczym nam to nie przeszkodziło. W czasie naszej godzinnej podróży
Oliwia zapytała się mnie jak wyobrażam sobie Grand Central. Wychodząc z pociągu spotkało mnie rozczarowanie ponieważ peron jest ciemny i stary. Jednak główna część budynku jest przepiękna. Potem udałyśmy się w stronę Times Square. Po drodze weszłyśmy do biblioteki nowojorskiej, nie zrobiła ona na mnie jakiegoś dużego wrażenia. Potem szybka kawa ze Starbucksa i Times Square. To miejsce jest niesamowite, wszystko jest takie duże i kolorowe. Następnie poszłyśmy do Central Parku, akurat wyszło słońce dzięki czemu przyjemnie się nam spacerowało po parku. Wydaje się że mało zwiedziłyśmy, ale było naprawdę cudownie. Ostatecznie musiałyśmy biec na pociąg i zdążyłyśmy w ostatniej chwili.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.