PAZDZIERNIKOWY PHOTOMIX

 Udalo mi sie pojachac do Glen Island Park w New Rochelle gdzie zjadlam przepyszny lunch. Nie  moge sie poczekac kiedy znowu tam pojade.

 Jak juz pisalam wczesniej bylam w One World Observatory

 W ostatnia już słoneczna i i ciepła niedziele pojechałam na hike z przepięknymi widokami.  Bardzo się ciesze ze udało mi sie tam pojechac, byla to mila odmiana od Nowego Jorku

1 / Jesienna kawa w Starbucksie zaliczona - Chili Mocha z mlekiem midgalowym 2 / Jesienny makeup 3 / Ostatnie zajecia na uczelni wiec pamiatkowe zdjecie musialo byc 4 / Jak jeszcze bylo cieplo i slonecznie 

Jesień w pełni

ONE WORLD OBSERVATORY

W deszczowa niedziele udałam się do Nowego Jorku mając zupelnie inne plany na ten dzień, jednak musiałam je pozamieniać ze względu na pogodę. Udałam się wiec do One World Observatory, które było na mojej liście od dawna. Widoki były niesamowite mimo, ze padało i nie było słońca. Spędziłam tam ponad 2 godziny i było niesamowicie. Najlepsze było to ze nie było kolejek. Co 30 minut odbywa się pokaz medialny okazujący piękno Nowego Jorku oraz rzeczy, które warto zobaczyć w mieście. Na samym początku udajemy się na pokaz multimedialny,  gdzie na koniec ukazyje się nam panorama Nowego Jorku. Oglądając ten pokaz i to jest niespodziewanie ukazał mi się Manhattan prawie się popłakałam z tego majestatycznego widoku.

 

8 MIESIECY W USA

Nie mogę uwierzyć w to ze jestem w USA już 8 miesięcy, ten czas tak wszystko leci. Jestem zadowolona z tego jak się wszystko układa w moim życiu tu w USA. Jest inaczej niż myślałam ale i tak jest super. Z perspektywy czasu wiem ze wyjazd do USA bym świetna decyzja w wieku prawie 21. Gdzie zrezygnowałam ze wszystkiego dla tego wyjazdu. Wiem ze gdybym pojechała do USA zaraz po maturze to nie wiem czy bym podołała temu wszystkiemu co tutaj robię. Wiele się nauczyłam i wiele się jeszcze nauczę z czego się bardzo cieszę. Uważam ze na każdego przyjedzie pora żeby tu przyjechać jeżeli tylko chce. Ale najważniejsze jest to by być odważnym bo bez tego się nie uda.

W przeciągu jednego miesiąca wiele się wydążyło w moim auperowskim życiu. Na początku tego miejsca dostałam papiery z zapytaniem czy przedłużam program oraz list o locie powrotnym. Myśląc wstecz zaledwie kilka dni przed tym jak dostałam papiery  w życiu bym nie pomyślałam ze podejmę taka decyzje jaka podjęłam. Jednak na razie nie zdradę wam jej musicie jeszcze trochę poczekać.

Dziś kończę 2 kursy jednak liczne godzin przeze mnie zrobię nie są wystarczające i musze zrobić jeszcze jeden kurs. Czy zdecydowałam się na kurs, nie cały czas zmieniam zdanie. Jednak goni mnie czas, gdyż kursy należy zakończyć 45 dni przed końcem programu.

Dalej zwiedzam i odhaczam kolejne miejsca na mojej liście, ostatnio zwiedziłam cos czego nie planowałam zrobić tego dnia jednak pogoda mnie zaskoczyła i musiałam zmienić swoje plany. W następnym poście pokaże wam zdjęcia z miejsca które odwiedziłam tej deszczowej niedzieli.

Nie mogę się doczekać Halloween idę razem z moja host rodzina na paradę, a następnie idziemy chodzić po domach zbierać cukierki. To będzie niesamowite doświadczenie. A potem Święto Dziękczynienia i powoli zaczynam myśleć o prezentach świątecznych, bo nie chce wszystkiego kupować w grudniu tylko chce to sobie mądrze rozplanować.  Wiem jednak ze czas świąt będzie dla mnie bardzo trudny ale na pewno dam sobie rade.

Moje dni mijają bardzo szybko i nawet nie wiem kiedy się kończą. W ciągu tygodnia jest ono opanowane przez rutynę., jednak mi to nie przeszkadza, bo jestem osoba która lubi mieć wszystko uporządkowane.

HOST FAMILY LETTER

Jak obiecywałam dziś pokaże wam mój list do host family. Pisałam do tak samo jak list na maturze, czyli po kilka zdań do każdego podpunktu. Jednak jak opisywałam opiekę na dziećmi to się rozpisałam z oczywistych względów. Mam nadzieje, ze taki post będzie dla was przydatny.

Dear future Host Family,
My name is Julia and I am 20 years old. I was born in Bedzin small town near Katowice. I have big, amazing family. My mum and dad are the most important people for me. They assist me in every decision I make. I have younger sister Weronika, she is 18 years old and lovely West Highland White Terrier Nike. Now we live in small village near to forest and lake. In summer I bike to park. My passion is photography I love taking pictures of everything and everyone. I always make picture because I love it. In the future I want to be a photographer.
I really like spending time with kids. I love them and they love me. I have good contact with children. I tried to do lots of interesting things with them. I was nanny for my younger family members. I have taken care of my cousins: Kacper (9), Hania (3) and Wiktoria (9). With girls I sang some tangled song. We played board games and played at house with their toys. With Kacper I was biking and went to local swimming pool. I love water so I really enjoy swimming in the swimming pool and sea. Also I have taken care of my parents friend kids. I had lots of fun with them. They were amazing and I had lots of fun with babysitting them. With Amelia (11) and Karol (5) I must use my creativity to interest them because they are very energizer kids. We jumped on the trampoline and played outside some football. With Nikodem (10,) and Zuzia (5) I cooked cookies and read some books. I made some house school with Zuzia. She was the student and I was the teacher. I learned Zuzia how to write some numbers and how to read some easy stuff. Every kid teaches me something new. But the most important lesson was to listen to them and be patient to kids. Children love spending time with me make and making creative things.
I love traveling, meeting new people and discovering new cultures. I have visited France, Great Britain, Spain, Czech Republic, Slovakia, Italy and Croatia. I love Croatia. I was in this country 16 times. Beside of being "a member" of an American family with children, the duration of 12 months the USA would give me the possibility to get to know the American culture. America was always my biggest dream to make. I always wanted to see every states in the USA. I also want to see Australia I hope one day I will see this country.
Finally I want to point out that I try to be, to think and to act positive every day. I always have time for my friends when they need me. They can turn to me with any problem and I always try to help them. I am an open minded and tolerant person. I do not judge anybody too quick and first I try to understand the situation and feelings.

I try to eat healthy and take care of good food. I do not have a special diet but I am interested in vegan lifestyle.

I have my drive license almost 2 years now. Since I pass my driving test I driving every single day to my school, friends, family, shopping center and my work. I respect every rules and I am really watchful. I am punctual, flexible and always able to work hard if it is necessary.

I hope that I have been able to give you a first positive impression of me and I would be more than happy to hear from you. If you have any further questions please contact me at any time.

Best regards.
Julia

PROCES APLIKACYJNY - APIA

Dziś postanowiłam opisać wam proces aplikacyjny w agencji Au Pair in America. Opisze wam to na moim przykładzie. Ja zrobiłam swoja aplikacje w miesiąc. Zaczęłam na początki listopada, a już w 2 grudnia miałam otwarty room. Trzeba jednak pamiętać, ze ja robiłam aplikacje w mało popularnym terminie, wiec jeżeli chcesz jechać w okresie wakacji to ten proces trwa o wiele dłużej. Bardzo dużo aupair chce wyjechać wlasnie w czasie wakacji. Z tego co wiem to takie sprawdzanie aplikacji wcale nie jest takie szybkie, jak się na aupair wydaje.

W kolejnym poście pokaże wam mój list to host family, wiem ze nie ma ich za dużo na internecie a warto mieć jakiś jako przykład.

1   1.  Chyba jeden z najważniejszych punktów a mianowicie wybrnie agencji. Jest ich wiele na polskim rynku, różnią się one głównie cena. Warto wiec zamówić broszurkę informacyjna każdej z agencji i je porównać. Można tez iść na spotkanie informacyjne w swoim mieście. Ja byłam na spotkaniu w Culture Care i Au Pair in America jak już zaczęłam swoja aplikacje. Dlaczego nie wybrałam CC bo na profilu można mieć tylko jedna rodzinę i nie spodobało mi się to co mówili na spotkaniu.

2    2. W APIA na ich stronie należy się najpierw szybko zarejestrować, czyli podać swoje imię, nazwisko oraz maila i wybrać konsultantkę. Po takiej szybkiej rejestracji dzwoni do nas konsultantka do mnie zadzwoniła po 5 minutach od momentu rejestracji . W czasie takiej rozmowy odpowie wam ona na nasze pytania, powie jak wygada proces aplikacyjny i dowie się kiedy wy chcecie jechać.

3.     Następnie następuje najdłuższy proces czyli sama aplikacja. Należy wypełnić PERSONAL, CONTACT, TRAVEL&CONTACT, HOBBIES&INTEREST, DRIVING, CHILDCARE, EDUCATION, WORK EXPERIANCE, MEDIA&HEALTH, RETURN. Pytania i odpowiedzi są po angielsku, ale po kliknięciu znaku zapytania mamy je przetłumaczone.

     4.Musimy również wstawić zdjęcia skanów naszego paszportu, zdjęcia nas z dziecmi. Trzeba iść do lekarza który wypełni nam mediacl record (ja miała problemu z podpisem od lekarza, żaden z mojej przychodni nie chciał mi tego podpisać). Należy się udać do sadu po podpis o niekaralności oraz podpisać fee związane z kosztami programu. Należy tez wstawić skan dyplomu ukończenia liceum/technikum.

5.     Referencje opieki na dziećmi są bardzo ważne. Należy mieć 200 godzin opieki na dziećmi niespokrewnionymi z nami. Może to być dziecko sąsiadki, znajomi rodziców czy dziecko koleżanki. Jednak te 200 godzin udokumentowanej opieki nie jest wystarczające, należy mieć minimum 2000 godzin. Mogę być one już naszych członków rodziny, ale z innym nazwiskiem, czyli można się opiekować kuzynostwem i tego już nie trzeba dokumentować, bo to nasza rodzina. Wydaje mi się, ze można wpisać opiekę nad młodszym rodzeństwem, ale tego nie jestem pewna

    6. Należy również napisać list do host family. Należy w nim zawrzeć  coś o sobie i naszej rodzinie, nasze zainteresowanie i hobby, opis opieki nad dziećmi, co nas interesuje w amerykańskiej kulturze i dzieciach. Taki list ma mieć maksymalnie 600 słów.

     7. Jedno z najważniejszych czyli filmik. Jest on kluczowy, rodziny głownie patrzą na filmik, jest to szybka możliwość poznania nas. Ja nakręciłam i wyedytowanalam filmik w ciągu jednego dnia. Czy teraz zrobiłam bym filmik inaczej nie zostawiłabym taki sam.

   8.  Ja miałam interwiew z konsultantka w czasie robią mojej aplikacji bo zależało mi na czasie i Agnieszka (konsultantka) o tym wiedziała. Dzięki niej udało mi się skończyć moja aplikacje tak szybko.  Wiele dziewczyn boi się tego interwiew, ale na prawdę nie ma czego jest to bardzo przyjemne.  Wypełniamy również pewnego rodzaju test psychologiczny

którego, nie można oblać. Wszystko jest bardzo proste i intuicyjne.

     9. Jak już wszystko zostanie przez nas wypełnione to nasza regionalna konsultantka to sprawdza i odsyła nam błędy.

110. Jeżeli wszystko jest poprawione aplikacje zostaje sprawdzona przez agencje w warszawie ci również nam dodają uwagi.

111. Kiedy wszystko jest sprawdzone nasza aplikacje sprawdza biuro w Londynie, ten proces trwa przeważnie 14 dni. U mnie był to 2 dni, wszyscy wiedzieli ze zależy mi na czasie.

112. W końcu następuje  ten długo wyczekiwany moment czyli otwarcie roomu i czekanie na pierwsza rodzinkę. Mi room otworzyli we wtorek a już w piątek miałam pierwsza rodzinkę. Która potem wybrałam.

113. Znajdujemy nasz perfect match, musi go zatwierdzić agencja. Potem zostają nam wysłane dokumenty potrzebne do wypełnienia aplikacji do dostania wizy. Wszystko jest dokładnie wytłumaczone, zajmuje to koło godziny. jeżeli nie wiedziałam jak cos wypełnić to szukałam tego w google. Oplata za wizę jest stała czyli 150$ jednak my płacimy z złotówach i jest ona zależna od kursu dolara danego dnia. Wtedy również ustalamy spotkanie wizowe, ja moje mogłam mieć 2 dni później. Takie również wybrałam ale je zmieniłam.

114. Wizę dostaje do 10 dni od spotkania u mnie było to chyba 3 dni.

115.  Na naszym profilu znajduje się również informacja o płatnościach za program i o tym jakie ubezpieczenie wybieramy. Ja wykupiłam A+B czyli rozszerzone. Czy warto takie wykupić ubezpieczenie rozszerzone to kwestia indywidualna. Każdy musi sam zdecydować jakie wybiera.

116. Przed wylotem trzeba zrobić pre-departure training, można go robić ile się chce. Jest to bardzo proste, pamiętam ze były tam zdjęcia i słówko po angielsku a potem w teście trzeba było wybrać właściwe. I trochę informacji o USA.

117. Potem następuję czekanie na informacje o locie. Taka informacja pojawia się 10 dni przed wylotem u mnie było to miesiąc wcześniej. Dowiadujemy się również czy ktoś z nami poleci i to jakimi liniami lotniczymi będziemy lecieć. W APIA lata się LOT’em czyli bezpośrednio do Nowego Jorku. Nie ukrywam to również był jeden z powodów dla których wybrałam ta agencje.

I I oto cały proces aplikacyjny nie jest on taki straszny jak się wydaje.  Da się go zrobić bez pomocy osób drugich czyli grupy polskich aupair w usa na facebooku. 

Mam nadzieje, ze post bedzie przydatny i do zobaczenia w nastepym :)

CENTRAL PARK & STATE OF LIBERTY

11 września miała jeden z najlepszych dni w Nowym Jorku. Udało mi się przejechać Central Park na rowerze oraz popłynęłam statkiem na statuę wolności  oraz zobaczyłam Brooklyn Bridge i Manhattan Bridge w tym samym momencie oraz zobaczyłam Dumbo od strony Manhattanu.  Pogoda była idealna do planów jakie miałam na ten dzień. Nie było gorąco i do tego wiał wiatr, wiec było po prostu cudownie.

Wszystko udało mi się kupić w bardzo okazyjnej cenie, dzięki kuponom na Gruponie ,wiec jeżeli wybieracie się do Nowego Jorku to wam bardzo polecam poszukanie właśnie takich kuponów zniżkowych.

Przejechanie central parku na rowerze było od dawna na moje bucket list. Myślałam ze przejechanie central parku zajmie mi więcej. Udało mi się go przejechać w godzinkę. Przejażdżka była niesamowita i godna polecanie, gdyby nie ona prawdopodobnie bym nie zwiedziła całego central parku.  Teraz już wiem gdzie jest ten słynny zamek i gdzie jest muzeum Guggenheima.  

Po przejażdżce rowerowej pojechałam metrem na Pier 36 żeby pojechać rzeka Hudson river pod statuę wolności i teraz z perspektywy czasu cieszę się ze nie weszłam na statuę bo ciężko by mi było zrobić zdjęcia. A tak to mam świetne zdjęcia ze statku z widokiem na statuę wolności. Mój statek nie tylko jechał na statue wolności ale również pokazywał nam panoramę Nowego Jorku z różnych stron. Było przecudownie i polecam każdemu. 

Ostatnia rzeczą jaka zrobiłam tego dnia było przejście się pod World Trace Center bo był 11 września. W czasie mojego 30 minutowego spaceru udało mi się zobaczyć most brooklyński i Manhattan Bridge w tym samym czasie. Jak było pod World Trace Center tłoczno i bardzo dużo policji. Już kiedyś tam byłam i wtedy to miejsce zrobiło na mnie ogromne wrażenie, a teraz. Nie wiem jak to opisać było inaczej jednak my nie przezywamy tego dnia tak bardzo jak amerykanie. Zdziwiło mnie to ze dużo osób robiło live stream na facebooku. Nie uważam żeby to było konieczne. Potem wzięłam metro z najładniejszej stacji metra na jakiej byłam czyli Fulton Street która znajduje się w One World Trace Center.