CONEY ISLAND


W zeszły weekend wybrałam się na Coney Island na paradę syrenek. Co mogę powiedzieć o tej paradzie to brak organizacji. Szyliśmy z dziewczynami za parada jak już doszłyśmy prawie na molo to okazało się ze nie można przejść i trzeba się znowu wracać do miejsca, z którego dopiero co przyszłyśmy. Nic nie widziałam, jak już było jakieś wolne miejsce to ludzie, którzy stali obok mówili ze to ich, ludzie i policjanci mnie popychali. Nie dało się przejść na druga część mola przez paradę. Sama parada była fajna, ale wszystko, co się działo kolo niej już takie fajne nie było. Mimo wszystko fajnie było poczuć atmosferę morza i syrenek. Po paradzie wszyscy tańczyli i śpiewali czytaj jedna wielka impreza. Gdyby nie ta parada to Coney Island byłoby zywczajnym miejscem z kilkoma kolejkami. To był najlepszy dzień na wybranie się w to miejsce.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.